Rozdział: IV

Dziewczyny wstały dosyć późno. Tak właściwie to spałyby nadal gdyby nie dzwonek do drzwi. Odwiedziła je Charlotte, chciała wybrać się na zakupy z przyjaciółkami. Lecz Margaret nie była tym w ogóle zainteresowana, więc nastolatki poszły tylko we dwie. Elen chciała kupić sobie jakąś sukienkę na dzisiejszą randkę z idolem. Szesnastolatka przeglądała setki bardzo pięknych sukienek, ale w końcu  wybrała tę wyjątkową.

Sukienka, którą wybrała Elen.

Elen bardzo ciekawiło w co ubierze się jej siostra, w końcu nie wzięły żadnej sukienki nawet, a przynajmniej tak wydawało się nastolatce. Gdy dziewczyny wróciły z zakupów dochodziła godzina 16. Margaret za ten czas, gdy przyjaciółki szalały po sklepach, wysprzątała cały dom oraz zrobiła obiad. Dziewiętnastolatka była podejrzliwie miła tego dnia, nawet zaprosiła Charlotte na posiłek. Po Wspólnych dwóch daniach i deserze siostry zaczęły przygotowywać się do wyjścia z chłopakami. Margaret włożyła na siebie śliczną sukienkę. Równo o 18 do hotelowych drzwi zapukali dwaj przystojniacy.

Sukienka oraz dodatki Margaret.

Dziwne, że bez setki fotografów. Ale dla celebrytów to było coś ważnego i za wszelką cenę starali się, aby nikt ich nie sfotografował tego dnia z tymi ślicznotkami. Oczywiście nie dlatego, że wstydzili się ich, ale dlatego, że nie chcieli, aby przez nich później paparazzi nie dawali im spokoju. Louis zabrał Margaret na romantyczny piknik wśród świec oraz  z pięknym widokiem. To miejsce było dla niego wyjątkowe, ponieważ właśnie tam przebywał gdy jeszcze nie był sławny i wyobrażał sobie że jest jak dawniej. Z tego niezwykłego miejsca było widać cały Londyn. Dziewiętnastolatka była pod sporym wrażeniem. Natomiast Harry już nie był aż tak romantyczny i zabrał Elen na spacer wzdłuż oceanu. Co prawda szesnastolatce się to podało, ponieważ nie było tam nikogo oprócz ich. I właśnie w tym miejscu pierwszy raz pocałowali się. Podobno pierwszy pocałunek jest wyjątkowy, ten również taki był. W końcu dziewczyna pocałowała jednego z najbardziej pożądanych chłopaków w kraju i nie tylko. Po udanym wieczorze Harry odprowadził nastolatkę pod hotel i tam się pożegnali. Gdy Elen weszła do pokoju Margaret  już w nim była., okazało się że jej randka nie była tak szczęśliwa jak jej siostrze. Stwierdziła że nie chce nawet widzieć Louisa na oczy. Ale nie powiedziała dlaczego...

Rozdział: III

To dziś wieczorem miał odbyć się koncert ich ulubionego zespołu, chociaż Margaret nim bliżej koncertu, tym mniej się cieszyła. Może już jej zbrzydło codzinne gadanie o nich, a może już po prostu ich nie lubi, nie jest już ich fanką jaką kiedyś była. Elen miała ogromną nadzieje, że pozna chłopaków z 1D. Lecz nawet ona w to nie wierzyła. Nagle ktoś zapukał do drzwi, gdy Margaret je otworzyła w progu staneła Charlotte. Nastolatka od razu zaczeła wypominać jej całą sytuacje z wczoraj, lecz napełnoletnie dziewczyna nie wiedziała o co chodzi, a przynajmniej tak udawała. Gdy Elen wyszła z łazienki, zaprosiła Charlotte do środka, aby wszystko wyjaśnić i okazało się że Louis Tominson, to jej brat, obydwie dziewczyny były w wielkim szkoku. Ale nie wiedziały czemu nastolatka nie chciała im o tym powiedzieć na początku. Lecz szesnastolatka od razu im wytłumaczyła że przez niego nie ma prawdziwych przyjaciół, bo wszyscy myślą że jak zaprzyjaźnią się z nią to poznają Louisa. I nie chciała aby tak bylo i z nimi. Dziewczyny pogodziły się ze sobą, Margaret było obojętne czy to siostra Louisa czy też Justina Biebera. Bardzo ździwiło to Elen. Starsza siostra wyszła z pokoju, gdy szesnastolarki zaczęły rozmawiać o starszym bracie Charlotte, nie miała ochoty nawet słuchać o nim . A nastolatki plotkowały i plotkowały. Przestały dopiero gdy nadeszła godzina 18, za godzinę koncert One Direction! Ale Charlotte nie przejeła się tym, bywała na tylu ich koncertach, że nawet nie chciało jej się tam iść. Ale poszła, bo obiecała Elen, że pozna ją z chłopakami. Margaret również poszła z nimi Charlotte cieszyła się, że poznała wreszcie prawdziwą przyjaciółkę.
Godzinę później ...
Wszystkie trzy dziewczyny poszły na koncert ich ulubionego zespołu, chociaż wyszło na to że tylko Elen cieszyła się z tego. Ale na koncercie poprawiły się humory, nastolatki bawiły się jak nigdy dotkąd. Lecz po koncercie dopiero się zaczeło. Charlotte tak jak obiecała poznała dziewczyny z chłopakami. Elen była strasznie podekscytowana, ale reszta zachowywała się dosyć normalnie Gdy doszło o spotkania Louisowi od razu wpdała w oko Margaret, natomiast Harremu, Elen. Chłopaki zaprosli nastolatki na radnki, obywdie się zgodziły. Umówili się na godzinę 18, następnego dnia. I na tym zakończyło się dzisiejsze spotkanie, ponieważ chopaki bardzo się spieszyli.